Buty! Kto mnie zna, wie że mam na nich punkcie obsesję. Dlatego do ślubu ciężko mi wybrać jedną parę :)
W swoim życiu miałam okres, gdzie miałam ponad 70 par butów z czego 69 par to były szpilki :)
Teraz... wiele się nie zmieniło, poza tym, że szpilki stanowią mniejszość - baleriny rządzą :)
Typową kobietą nie jestem, bo typowa kobieta ma:
a) dużo ciuchów
b) dużo butów
c) dużo torebek
d) dużo biżuterii
Ja ciuchów mam wiecznie za mało, butów też, torebki mam dwie: dużą i małą ;P a biżuterii... nie ma co kraść. Poza tym nie odróżniam srebra od białego złota i brylantów od cyrkonii :)
PS. Mój pierścionek ma brylant, bo mój Ukochany wręczył mi go wraz z certyfikatem :)
Wracając do butów, to moja obsesja na ich punkcie jest tak zaawansowana, że do butów dobieram całą resztę garderoby (w tym jedną z dwóch torebek)
Tym razem też tak będzie. Pewnie najpierw kupię buty, a dopiero później dokupię do nich jakąś sukienkę.
Przedstawiam moje typy (głosowania nie będzie bo wszystkie podobają mi się tak samo bardzo :)
Jako, że jestem wielką fanką Seksu w Wielkim Mieście, to zawsze chciałam mieć szafirowe szpilki Carrie
www.brideonline.com
Ale kupując je musiałabym głodować, aż do ślubu :)
Poza nimi podobają mi się również:
Te...
www.glamour.com
i te...
www.pollypearce.com
i te...
www.twojasuknia.pl
I jeszcze te...
www.zszywka.pl
Natomiast z racji tego, że lubię czasem coś zmienić to do tych butów
www.feministe.com
będę chciała zamówić tiulowe kokardki na klipsie, które wyglądają tak jak poniżej. Można je przyczepić w każdym miejscu buta i za każdym razem uzyska się inny efekt.
www.pakamera.pl
I pojawił się kolejny problem - w jakim kolorze chcę tiulowe kokardki? :)
A wy wybierzecie klasyczne białe czy zaszalejecie z jakimś kolorem?
Ja kupię buty, które będą w moim rozmiarze i będą wygodne. Myślę o białych, beżowych i tak jak Ty pewnie będę kombinować z kokardkami ;)
OdpowiedzUsuńTe od Manolo Blahnik są cudne, ale taaaaaaaak wysokie, że na ślub bym ich nie założyła!
OdpowiedzUsuńLouboutiny to klasyka, ale niestety na bardziej obfitą kieszeń :) Ja chyba zdecyduje się na szpilki w bardziej stonowanych odcieniach, bo do mojej sukienki kolorowe szalenstwa nie pasują :)
OdpowiedzUsuń